sobota, 26 kwietnia 2014

Morze spokoju.

Hejka!
Ja już po testach i mam wiecej czasu na czytanie !  W końcu można odpocząć. Przepraszam że nic nie dodawałam ale testy i ładowarka mi się zepsuła. ;c Wczoraj zawitała do mnie książka ''Gwiazd naszych wina'', jestem jej ciekawa + na swoją kolej czekają ''Mroczne umysły'', ''Rywalki'' i ''Pomiędzy'',czego jesteście najbardziej ciekawi? : )

Ale dzisiaj przynoszę wam recenzje wspaniałej książki pt ''Morze spokoju''.
OPIS:
Żyję w świecie pozbawionym magii i cudów. W miejscu, gdzie nie ma jasnowidzów czy zmiennokształtnych, żadnych aniołów czy supermanów gotowych ocalić Twoje życie. W miejscu, gdzie ludzie umierają a muzyka potrafi ich skłócić, a wiele rzeczy jest do bani. Jestem tak mocno osadzona na ziemi przez ciężar rzeczywistości, że czasami zastanawiam się jak to możliwe, że nadal potrafię unosić moje nogi podczas chodzenia.

Natsya Kashnikov chce tylko dwóch rzeczy: przetrwać liceum bez żadnych osób, które będą pouczać ją na temat jej przeszłości oraz sprawić, aby chłopak, który zabrał jej dosłownie wszystko – tożsamość, duszę i chęć życia – zapłacił za to. Historia Josh’a Bennett’a to nie sekret: każda osoba, którą kochał, opuściła ten świat, aż w końcu, gdy chłopak miał 17 lat, nie został mu już nikt. Teraz, wszystko czego Josh pragnie, to to, aby ludzie pozwolili mu zostać samemu, ponieważ gdy Twoje imię jest synonimem śmierci, każdy ma tendencję do pozostawienia Ci Twojej własnej przestrzeni. Każdy z wyjątkiem Nastyi, tajemniczej, nowej dziewczyny w szkole, która zaczyna się kręcić wokół chłopaka i nie ma zamiaru odejść, dopóki nie zyska wpływu na każdy aspekt jego życia. Ale im bardziej Josh ją poznaje, tym większą jest ona dla niego zagadką. Kiedy intensywność ich relacji się nasila, a pytania bez odpowiedzi zaczynają się piętrzyć, chłopak zaczyna się zastanawiać, czy kiedykolwiek odkryje sekrety ukrywane przez dziewczynę – albo czy w ogóle tego chce.

Moja opinia:
Po książkę sięgnęłam dość szybko, stojąc u mnie na półce przyciągała mnie w magiczny sposób! I w końcu się stało, zamiast się uczyć to ja zaczęłam czytać, książka mną zawładnęła. Niestety ale książka się długo rozkręca, przez 120 str. poznajemy Nastye i Josha. Nastya jest dziwna,  do nikogo się nie odzywa, ubiera się strasznie wyzywająco, ukrywa się pod ubraniami i kilogramem makijażu. Josh też jest dziwny,stracił rodzine i robi meble. 
Nastya poznaje Drew, podrywacza ze szkoły, mimo starań chłopaka dziewczyna mu nie ulega. 
Najdziwniejsze było dla mnie to, że Nastya przychodziła do Josha do garażu i poprostu tam siedziała i go obserwowała. Mimo jego starań, żeby ją wyrzucić, Joshowi się nie udało.  Pewnie powiecie ''Ja bym wezwała policje i już by jej nie było'', ale Nastya fascynowała Josha.
Gdy w końcu załapali ze sobą kontakt wszystko zaczeło się rozkręcać. ''Słoneczko'' tak nazywał ją Josh, to mega urocze.

Bardzo polubiłam Claya,  był to chłopak, całkiem zamknięty w sobie, zawsze chodził z rysownikiem i pięknie rysował. Drew polubiłam, ale jak się zmieni pod koniec książki.

Książka jest fantastyczna, a jak się pozna historie Nasty i Josha to zaczyna się rozumieć ich straszną przeszłość. Tytuł książki też się wyjaśnia! 
Jeżeli szukasz  książki, która zawładnie twoimi myślami, z którą przeżyjesz chwile godne  uwagi, z którą będziesz płakać i zarazem śmiać się jak głupi o zdecydowanie jest ta książka!  Teksty w tej książce są zabójcze.  konwersacje pomiędzy Joshem, Drew i Nastyą nie dadzą ci spokoju.
A czy ty odnajdziesz swoje Morze Spokoju?


Książke przeczytałam dzięki wydawnictwu Jaguar! SERDECZNIE  DZIĘKUJE!  

3 komentarze:

  1. Coś zmniejszyłaś czcionkę przy opinii, lepiej się czyta gdy jest większa - przynajmniej mi. Słyszałam już o tej książce i z chęcią się w nią zagłębię! Jeszcze tylko do wystawienia ocen... :C

    shelf-of-books.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Mogę sobie pozwolić na parę uwag? Kiedyś już wysyłałam do Ciebie maila, ale albo gdzieś się zawieruszył, albo go zignorowałaś.
    Przede wszystkim Twoja recenzja to tak naprawdę opis fabuły - opis z okładki, streszczenie własnymi słowami, a wreszcie we fragmencie zatytułowanym 'moja opinia' opisujesz głównie zachowania bohaterów, przez co zdradzasz to, co jest najwspanialsze w tej książce.
    Istnieje wiele synonimów na słowo książka. Powieść, opowieść, historia, czytadło, pozycja, lektura. Nie ograniczaj się tylko do używania jednego słowa. I błagam - sprawdzaj to co napiszesz, bo sporo literówek zauważyłam. Ja - już prawie ślepa. Przy małej czcionce.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam ochotę na tę książkę i coś czuję, że wkrótce po nią sięgnę <3

    P.S. Zostałaś nominowana do LBA :) Więcej szczegółów tutaj: http://faaantasyworld.blogspot.com/2014/05/nominacja-do-liebster-blog-award.html

    OdpowiedzUsuń